środa, 23 lipca 2014

Przedstawiam...

...Lukrecję.
Lu to dal Darony, która według mnie należy do grona największych słodziaków! Długo trwało skończenie jej (miała wiele wigów i chipów), jednak ta wersja przemawia do mnie w stu procentach i mam nadzieję, że tak pozostanie :)


 
 
(i tak, te oczy w zależności od światła wyglądają inaczej :D Za nie bardzo dziękuję kochanej Magu! :) )

10 komentarzy:

  1. Jak się cieszę, że wreszcie będę mogła ją oglądać! :D Lu jest cudowna, jeju, już niedługo zobaczę ją na żywo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest śliczna i te jej oczy! Nieziemskie B|
    A zdjecia są kul oczywiście!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne zdjęcia. Lu jest cudowna, a zwłaszcza jej oczy! Dobrze, że mogę ją jeszcze focić przez dwa tygodnie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest naprawdę słodziutka, a te oczka pasują do niej idealnie! :D W połączeniu z tym wigiem... mmm <3 Jedna z najładniejszych Dali, jakie widziałam :D
    Zdjęcia też bardzo ładne, zwłaszcza piąte c;
    Mam nadzieję, że zostaniesz z nami dłuuuuuuuuuugo i że długo będę mogła podziwiać Twoją Lu! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow !
    Lu jest naprawdę cudna ! Chodź Lukrecji jako słodyczy nie cierpię, twoją Lu pokochałam !
    Jej chipy to mistrzostwo !!
    A jak ślicznie ubrana...no i te śliczne zdjęcia..uwielbiam zdjęcia w trawie..takiej prawdziwej zielonej trawie..nigdy nie mogę wynaleźć miejsca z zieloną trawą gdzie jest stosunkowo mało ludzi :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej jaka piękna lalka ;w;
    swietnie ją wystylizowalas ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Lu jest cudowna i pięknie ubrana, a sweterek to mistrzostwo - zdjęcia cudowne!
    Będę tu bywać często :3

    OdpowiedzUsuń
  8. Miło widzieć, że prowadzisz też blogspota :D Wcześniej obserwowałam Cię na pingerze. Lu jest śliczna i gratuluję Ci posiadania tak niezwykłej lalki ^^ Mam nadzieję, że posty pojawiać się będą często, przez co będę mogła tu często zaglądać :3 Miło by było gdybyś zobaczyła mojego bloga, ale jak nie chcesz to nie ;D

    amethyst-time.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Lu jest niesamowita :O Patrzę na nią, patrzę i nie mogę się napatrzeć. Ona nie jest przesłodzoną lalką - jest po prostu tak idealna w swoim uroku i słodyczy, że bardziej już być nie może. Najbardziej boli mnie to, że jutro mogłabym ją zobaczyć na żywo, ugh ;___;

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń